Jak już kilkukrotnie wspominałam od paru lat nie oglądam telewizji. Kompletnie nie czuję takiej potrzeby i myślę, że z upływem czasu jest coraz mniej programów, które mogłyby mnie zainteresować. Ogłupianie ludzi jest teraz na porządku dziennym, znacznie bardziej niż jeszcze kilka lat temu. Poziom proponowanych programów spada na łeb na szyje. No i te ciągłe powtórki! Mam jednak wrażenie, że jest rzecz, która nie zmienia się od lat. Zauważyłam to już jako mała dziewczynka i dalej podtrzymuje swoją teorię – we wszelkiego rodzaju programach zawsze występują piękne kobiety! Tych mało urodziwych do telewizji się nie bierze, nie proponuje się im ról prezenterek i prowadzących. Często spycha się je na dalszy plan, gdzie nie mają za dużego kontaktu z kamerą. Więcej! Powiedziałabym nawet, że brzydkie kobiety  po prostu nie mają szansy na osiągnięcie prawdziwego sukcesu.

Wszystkie programy informacyjne, czy też kulinarne, a także telewizje śniadaniowe stawiają na piękne kobiety. Nawet w prognozach pogody mamy prowadzące o twarzach fotomodelek (najprostszym przykładem jest Dorota Gardias). Jest to zabieg dokładnie przemyślany. Nieprzeciętna uroda prowadzących wpływa na atrakcyjność emitowanych programów i podnosi ich oglądalność. Duże zainteresowanie wpływa z kolei na rozpoznawalność bohaterek i jest jednym z elementów decydujących o ich późniejszych sukcesach. Ten sam sposób zachęcenia widza stosują producenci wszelkich seriali i filmów, którzy znaczącą uwagę przywiązują do wyglądu głównych bohaterek (nawet Brzydula zmieniła się w końcu w piękną kobietę). Podobnie sprawa wygląda, jeśli chodzi o sesje okładkowe do popularnych magazynów, sztab specjalistów pracujących nad kolejnymi wydaniami doskonale wie, że atrakcyjność przyciąga uwagę.

Uroda pomaga także tym, którzy na co dzień nie żyją w blasku fleszy. Jak się okazuje atrakcyjny wygląd znacznie przyczynia się do tego, czy otrzymamy posadę o którą zabiegamy podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Psychologowie twierdzą, że kandydaci o nieprzeciętnej urodzie wzbudzają pozytywne emocje. Takie osoby odbierane są jako bardziej inteligentne, sympatyczne, lepiej radzące sobie w kontaktach z innymi ludźmi, a także jako bardziej ciekawe i warte bliższego poznania. Do tych samych wniosków doszli naukowcy z Uniwersytetu w Mesynie. Wyobraźcie sobie, że w trakcie swych badań wysłali do rozmaitych pracodawców ponad 10 tysięcy CV o identycznej treści. Jedyne zmiany jakie wprowadzali to imię i nazwisko, adres i zdjęcie osoby aplikującej. Jeśli chodzi o wyniki kobiet, na zgłoszenia kandydatek o mniej atrakcyjnej urodzie opowiedziało zaledwie 7% firm. Liczba pozytywnych odpowiedzi, kierowanych do kobiet o wyróżniającej się urodzie była znacznie większa i wynosiła aż 54%! To jednak nie wszystko, okazuje się, że atrakcyjne kobiety lepiej zarabiają i częściej dostają podwyżki.

Zastanawiam się, gdzie w tym świecie jest miejsce na zwykłe kobiety? Takie które nie powalają niezwykłą urodą, ale mają coś do powiedzenia? Często są one totalnie niedocenianie, nie tylko jeśli chodzi o karierę zawodową, ale i  relacje z mężczyznami. Nawet ci mniej atrakcyjni faceci poszukują często partnerek o wyglądzie nie gorszym niż dziewczyny z Victoria’s Secret. Co gorsze, kobiety, które ich nie przypominają zwykle również odbierają siebie jako brzydkie, co dodatkowo skutecznie obniża ich szansę na sukces w jakiejkolwiek dziedzinie. Nic dziwnego, bo tam gdzie pewność siebie jest niewielka ciężko mówić o godnych podziwu osiągnięciach.

Moim zdaniem jedyną receptą na sprostanie potrzebom tego szalonego świata, jest pokazanie sobie, że stać nas na wiele nawet bez twarzy modelki. Być może uroda pomaga w życiu, ale dużo więcej daje determinacja i wiara we własne możliwości. Piękno przemija – charakter zostaje na zawsze. I jeśli my same nie odnajdziemy w sobie mocnych stron, inni także ich nie dostrzegą. I może nie docenią nas media i popularne magazyny. Ale sukces możemy zagwarantować sobie własną pracą, która znaczy znacznie więcej niż piękna buzia.

A Waszym zdaniem? Czy mało atrakcyjne kobiety mają szansę na sukces? Jeśli nie, to co należy zrobić, aby to zmienić?