Mam nadzieję, że należysz do osób, które nie lubią, gdy głaszcze się je po głowie i do znudzenia powtarza, że wszystko będzie dobrze. Jeśli tak nie jest, to lepiej żebyś nie czytała tego tekstu. Dziś nie będę pocieszać, ani mówić, że dasz sobie radę ze wszystkim co Cię spotka. Nie dlatego, że jestem złośliwa. Wręcz przeciwnie. Wiem doskonale, że jeśli nie zmienisz tych 5 rzeczy, o których postanowiłam Ci dzisiaj napisać to nie odniesiesz sukcesu w żadnym biznesie. Tak szczerze, to nawet dobrze go nie rozpoczniesz.

Ostatnio pisałam o tym, jak sprawdzić swój pomysł na biznes. Muszę Ci jednak powiedzieć, że dobry pomysł to nie wszystko. Są błędy, których nie uratuje nawet genialna idea. Niestety wiele ludzi tego nie wie i pakują się w zawiłe przedsięwzięcia myśląc, że skoro “wszystkim” się udaje, to im także się uda. I tu zła wiadomość. Zdecydowana większość biznesów upada w ciągu pierwszych 5 lat. Duża część z nich jest w stanie przetrwać jedynie rok, a potem sypie się jak domek z kart. Można mówić, że pomysł był zły, że rynek nie taki, że nielojalni klienci. Ja natomiast myślę, że większość tych problemów powodują ludzie, którzy do biznesu zupełnie się nie nadają.

Od dawna wychodzę z założenia, że kubeł zimnej wody jest czasami sto razy bardziej skuteczny, niż mówienie komuś, że “wszystko będzie dobrze”. Swoją drogą nie wiem, czy są słowa które bardziej działają mi na nerwy. Co to oznacza, że wszystko będzie dobrze? Czy w takim razie, nie ma w życiu porażek, kryzysów i rozczarowań? Wszystko musi się udać i każdy będzie szczęśliwy? Nie wiem jak Ty, ale ja naprawdę nie lubię, gdy ktoś na siłę zakłada mi na nos różowe okulary. Dlatego dziś zupełnie szczerze przedstawiam Ci…

5 rzeczy, które musisz zmienić, zanim założysz biznes

1. Działasz bez planu i marnujesz po kilka godzin każdego dnia

Jeśli tak masz, to na wstępnie mogę Ci powiedzieć, że już po Tobie! Twój biznes nie przetrwa nawet kilku miesięcy. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale na początku czeka Cię praca po kilkanaście godzin na dobę. Nie ma tu taryf ulgowych, chyba, że latami chcesz opłacać ZUS z własnych oszczędności. Musisz wiedzieć do czego dążysz, mieć dokładnie opracowaną ścieżkę i wykorzystywać każdy dzień do maksimum. Listy zadań będą tu bardzo pomocne.

2. Nie umiesz określać celów, a ich realizacja sprawia Ci ogromny problem

Biznes to cele! Na miesiąc, na rok, ale i na pięć lat. Oprócz tego, że je określisz, musisz je jeszcze konsekwentnie realizować. Podejście na zasadzie “jakoś to będzie” sprawi, że jakoś tak narobisz sobie długów.  Jeśli nie masz żadnych założeń, nie wiesz ile chcesz zarabiać za rok, czy dwa, ani jaka liczba klientów będzie dla Ciebie optymalna, to wybacz, nie wróżę Ci zawrotnej kariery. Umiejętne stawianie sobie celów, to konieczność!

3. Nie masz poduszki finansowej

Otwierając biznes chcesz iść na żywioł, chociaż na Twoim koncie jest równie pusto, jak na bałtyckiej plaży jesienią? Liczysz na to, że pierwsze zarobki pokryją wszystkie opłaty i wypełnią Twój portfel nowiutkimi banknotami? Halo, pora się obudzić! Tak się nie dzieje, chyba, że Twój biznes okaże się fenomenem. Gdyby jednak miało się tak nie stać, musisz czym prędzej nauczyć się odpowiednio gospodarować swoim budżetem, odłożyć sporą sumę pieniędzy i bardziej niż do tej pory, zwracać uwagę na swoje wydatki.

4. Jesteś leniwa i ciągle brakuje Ci motywacji

Jeśli należysz do grona osób leniwych i notorycznie niezmotywowanych to najlepiej dla Ciebie będzie, jeśli ten biznes po prostu sobie odpuścisz. Są ludzie, którzy są stworzeni do zupełnie innych rzeczy. Jeśli ciągle poszukujesz zewnętrznej mobilizacji do działania, non stop czytasz książki, które mają zachęcić Cię do efektywnej pracy i niestrudzenie szukasz cudownego sposobu, który sprawi, że będzie Ci się chciało tak jak Ci się nie chce, no cóż, daj sobie spokój.

5. Boisz się podejmować ryzyko i wychodzić poza swoją strefę komfortu

Nie ma ryzyka, nie ma zabawy 😉 A w biznesie na pewno nie ma efektów. Każdy Twój sukces będzie wiązać się z realizacją zadań, które dalekie są od tego co proste i przyjemne. Czasem będziesz musiała przekonać się do rzeczy, o których samo myślenie wywołuje ciarki na plecach. Osobiste spotkania z klientami, liczne telefony, wystąpienia przed publicznością, ryzykowne inwestycje, jesteś na to gotowa?

Wiem, że dostarczyłam Ci dziś szalonej dawki optymizmu. Musisz mi wybaczyć, robię to w dobrej wierze! Mam nadzieję, że nie popełniasz wyżej wymienionych błędów. Jeśli jednak tak jest, to powiem Ci w tajemnicy, że wiem, jak możesz je rozwiązać. Oczywiście nie stanie się to w ciągu jednego dnia, czy tygodnia. Będziesz musiała nad sobą solidnie popracować, ale uwierz mi, że każda z wyżej wymienionych rzeczy, jest do naprawienia. Na razie jednak nic więcej nie zdradzę. Obserwuj bloga, rozwiązanie nadejdzie w ciągu kilku najbliższych tygodni 😉

Które z tych 5 błędów popełniasz? A może znasz zupełnie inne rzeczy (dotyczące przedsiębiorców), które równie mocno mogą wpłynąć na to, że biznes zaliczy kryzys w ciągu pierwszych kilku miesięcy?