Święta za pasem. Kobieca intuicja podpowiada mi, że w tej chwili większość z Was robi ostateczne porządki, albo przygotowuje pyszności na wigilijną kolację. Czasu macie pewnie niewiele, dlatego dziś przygotowałam dla Was luźny wpis, który nie dostarczy Wam wyszukanej wiedzy. Myślę jednak, że jest idealny na chwilę przedświątecznego relaksu. Mam nadzieję, że zostaniecie ze mną na kilka minut, tym bardziej, że w moim pierwszym filmiku chciałam złożyć Wam świąteczne życzenia!
Długo zastanawiałam się, czy publikować tego typu wpis. Fakty mam przygotowane już od dawna, ale nie byłam pewna, czy taki artykuł pasuje do całej koncepcji bloga. Ostatecznie stwierdziłam, ze skoro sama lubię poznawać fakty o moich ulubionych blogerkach i vlogerkach (nawet tych, które na co dzień podejmują tematykę podobną do mojej) to mogę spróbować. Myślę, że jest to fajny sposób na to, byście mogły poznać mnie nieco lepiej 🙂 Poza tym święta to nie czas, żeby publikować artykuły wymagające większych przemyśleń i skupienia. Stąd luźny wpis do ulubionej, świątecznej kawy 🙂
20 przypadkowych faktów o mnie
- Przez 5 lat studiowałam resocjalizację. Teraz, gdy ciągle poznaje nowe możliwości i zachwycam się przeróżnymi zajęciami, które można robić zawodowo wiem, że prawdopodobnie nigdy nie będę pracować w zawodzie.
- Marzę o tym żeby zamieszkać w Miami lub w Nowym Jorku
- Jazda samochodem jako kierowca to dla mnie koszmar. Nie wiem jak można to lubić!
- Miałam mieć na imię Greta. Myślę, że w połączeniu z moim nazwiskiem byłby to wystarczający powód żeby się załamać i zejść na złą drogę
- Jest tyle rzeczy, które bym chciała robić w życiu, że chyba sama wymyślę sobie zawód. Taki multifunkcyjny. Byłoby genialnie!
- Jestem leworęczna i praktycznie nic nie umiem robić prawą ręką
- Nie oglądam telewizji. Nigdy
- Jako dziecko byłam beznadziejna we wszelakich wycinankach, wyklejankach i innych pracach manualnych. Niestety zostało mi to do dziś
- Od pierwszego razu pokochałam jazdę quadem
- Jeszcze rok temu byłam uzależniona od urodowych filmików na youtube. Teraz rzadko je oglądam
- Po Sukces Na Szpilkach jest moim trzecim blogiem. Jako nastolatka prowadziłam blogowy pamiętnik i blog, który teraz można by podciągnąć pod lifestylowy
- Rok temu dostałam propozycję prowadzenia grupy wsparcia. Podjęłam się tego zadania, nie mając o tym zielonego pojęcia. Co ciekawe, uczestniczki były zachwycone
- Mam zapędy pedantyczne. Poza tym sprzątanie jest dla mnie jednym z najlepszych sposobów na odreagowanie nerwów i pozbycie się złego humoru
- Nie lubię słodyczy, chipsów i wszelakich napojów gazowanych. Nie przepadam za czekoladą
- Mogłabym żyć bez muzyki
- Jestem niecierpliwa i okropnie uparta
- Najlepsze pomysły na artykuły przychodzą mi… w wannie
- Uwielbiam góry! Ale tylko jak na nie patrzę. Nie cierpię wspinaczek
- Będąc w domu słucham wyłącznie smutnych piosenek. Zawsze i na każdy nastrój. Zwykle wybieram te o samotności, zdradach, nieszczęśliwej miłości i rozstaniach. Nie mam pojęcia czemu, ale poprawiają mi humor. Poza domem, u kogoś, na imprezach mogę słuchać praktycznie każdego gatunku i naprawdę wiele żywych i wesołych utworów mi się podoba
- Nie umiem mrugać lewym okiem. Mruganie prawym nie sprawia mi problemu
Czy któraś z Was ma ze mną coś wspólnego? 🙂
***
Korzystając z okazji, że Święta już tuż tuż, chciałam Wam złożyć najlepsze życzenia! Stwierdziłam, że najlepiej będzie to zrobić w formie krótkiego video (przy okazji powoli przyzwyczajam się do nagrywania!). Wybaczcie mi wszelkie niedociągnięcia i stres, to mój pierwszy filmik. Obiecuję jednak, że będzie coraz lepiej! Planuję, od stycznia regularnie coś dla Was nagrywać, mam nadzieję, że spodobają Wam się moje monologi 🙂
PS. Nie wiem czy zauważyłyście, ale moje logo na okres świąteczny zyskało zabawną, mikołajkową czapeczkę 🙂