Do stworzenia tego wpisu zbierałam się bardzo długo, bo mimo najszczerszych chęci ciągle brakowało mi czasu na dokończenie autobiografii Bransona (który już po kilkudziesięciu stronach lektury stał się moim biznesowym guru numer jeden!). Książka ta to nie tylko wspaniała historia jednego z najbardziej rozpoznawalnych i znaczących marek na świecie, ale także mnóstwo porad biznesowych, ukrytych gdzieś między wierszami. To nimi właśnie chciałam się dzisiaj z Wami podzielić. Uważam, że warto uczyć się od najlepszych, a moim zdaniem Richard Branson – właściciel ponad czterystu firm – właśnie do takich osób należy. Wszystkie wynotowane sugestie opatrzyłam odpowiednimi opisami, tak aby nie tylko nakreślić, jak z pewnymi rzeczami radziło sobie Virgin, ale przede wszystkim pomóc Wam wykorzystać konkretną wskazówkę we własnym biznesie. Zapraszam do inspirującej lektury!
Biznesowe porady Richarda Bransona
1. Zapraszaj do współpracy konkurujące ze sobą marki
O tym, że warto to robić Richard dowiedział się już na samym początku swej działalności. Pierwszy raz taki trik zastosował bowiem będąc redaktorem naczelnym magazynu Student. Dzwoniąc do Coca-Coli informował, że Pepsi zamówiła u nich całostronicowe ogłoszenie. To samo robił w przypadku innych konkurujących marek. Efekt był taki, że firmy prześcigały się w ilości zamówień i wysokości stawek, jakie były w stanie zapłacić za umieszczenie ogłoszenia, które będzie mieć możliwość dotrzeć do wielu młodych ludzi. W dzisiejszych czasach nie jest to opcja dla małych przedsiębiorców, ale jeśli masz już wyrobioną renomę na rynku – możesz spróbować.
2. Odpowiednio formułuj pytania o współpracę
W jaki sposób zaproponować współpracę, aby zminimalizować ryzyko odmowy? Zadać pytanie tak, aby udzielenie negatywnej odpowiedzi nie było łatwe! Szukając partnerów biznesowych dla magazynu, Branson dzwonił do kolejnych firm z zapytaniami w stylu: Czy jesteście Państwo zainteresowani zatrudnieniem najlepszcych absolwentów szkół średnich i wyższych? lub Wydajemy magazyn stworzony właśnie dla Państwa. Czy mogę zająć chwilę? Po takim wstępie rozmówcy naprawdę ciężko będzie odmówić, dlatego skutecznie zwiększymy prawdopodobieństwo, że wysłucha naszej oferty do końca. A to z kolei może znacznie zwiększyć szanse na nawiązanie współpracy, czy też pomyślny przebieg transakcji.
3. Zrozum, że w biznesie nie liczą się wyłącznie zyski
Zdaniem autora, biznes to nie tylko sposób na zarabianie pieniędzy, ale przede wszystkim doskonałe narzędzie do kreowania pewnej rzeczywistości. Doskonale przedstawia to wypowiedź Bransona: Jeśli wydajesz gazetę starasz się stworzyć coś, co jest oryginalne, co wyróżnia się w tłumie, coś, co będzie trwałe i pożyteczne. Coś, z czego będziesz mógł być dumny. Taka była od zawsze moja filozofia biznesu. Jeśli więc dopiero startujesz na rynku, pamiętaj, że Twoja firma ma dużo większe możliwości, niż tylko pomnażanie zysków. Korzystaj z tego i zmieniaj rzeczywistość!
4. Postrzegaj swój biznes jako markę, mogącą być szyldem różnych firm
Myślę, że to kluczowa sprawa i sama od jakiegoś czasu próbuję w ten sposób traktować Po Sukces Na Szpilkach. Traktując swój biznes jako firmę o ograniczonym sposobie działalności zamykamy się na inne, pojawiające się możliwości. Zajmując się na przykład szkoleniami, jesteśmy zainteresowane tylko takimi ofertami, gdzie faktycznie mogłybyśmy szkolić. Traktowanie biznesu jak marki pozwala na wykorzystanie jego pełnego potencjału. Tym samym logiem możemy sygnować firmę szkoleniową, agencję wynajmującą sale pod konferencje, magazyn dla przedsiębiorców, czy też konkretne gadżety i produkty. Nie warto sztywno zamykać się w ramach swojej obecnej działalności, bo robiąc to tracimy szansę na pełny rozwój. Kiedy Branson był jeszcze uczniem, a jego magazyn Student dopiero wchodził na rynek, od razu miał wielkie plany. Marzył o biurze podróży dla studentów, studenckim banku oraz skierowanych do młodych ludzi tanich biletach kolejowych. Wierzył, że magazyn może stać się marką, dzięki której rozwinie wiele biznesów, zupełnie niezwiązanych z prasą.
5. Reklamuj się tam, gdzie bywają Twoi klienci
Chcąc zdobyć klientów bywaj tam, gdzie jest duże prawdopodobieństwo spotkania osób zainteresowanych Twoimi usługami. Rozkręcając swój sklep wysyłkowy z płytami Branson i jego współpracownicy rozdawali ulotki na głównych ulicach Londynu (to tam można było znaleźć najwięcej stacjonarnych sklepów z płytami) oraz w miejscach, gdzie były organizowane koncerty. Tym sposobem z łatwością trafiali na osób zainteresowanych muzyką. Warto wykorzystać ten pomysł w swojej działalności i reklamować się tam, gdzie faktycznie bywa nasza grupa docelowa.
6. Dbaj o swoją reputację
W swojej autobiografii Richard przyznaje, że rodzice od dziecka wpajali mu, że wszystko co ma, to dobre imię. W trakcie dotychczasowej działalności cały zespół Virgin bardzo dbał o reputacje firmy, choć kilkukrotnie zdarzyły się sytuacje, które mogły na stałe nadszarpnąć jej dobry wizerunek. Co ciekawe, Branson do tej pory wycina każdą wzmiankę prasową, która dotyczy jego firm i na każde nieprawdziwe zarzuty, bądź naciągane teorie stara się od razu reagować. To niezwykle ważne podejście. Kreując własną markę musimy dbać o to, jak postrzegają ją nasi obecni i potencjalni klienci, a także firmy, które mogłyby z nami współpracować. Dla biznesu nie ma chyba nic gorszego, od złej opinii, która bardzo szybko idzie w świat i niemal natychmiast skutkuje obniżonym zainteresowaniem. Zaufanie ludzi bardzo trudno potem odbudować, a bez niego niewiele możemy zdziałać.
7. Naucz się podejmować ryzyko
Otwarcie kolejnego oddziału firmy, duża inwestycja, wypuszczenie na rynek innowacyjnego produktu – to wszystko wiąże się z ryzykiem. Jednak zdaniem Bransona bez niego nie jesteśmy w stanie osiągnąć satysfakcjonujących efektów. Cała historia Virgin, każdy kolejny etap jej rozwoju to jedno wielkie ryzyko. Gdyby nie zdacydowano się go podjąć nie byłoby pierwszych w Europie pociągów Pendolino, czy pierwszych lotów w kosmos, z których dzięki Virgin Galaxy mogli korzystać zwykli ludzie.
8. Zyski inwestuj w dalszy rozwój firmy
Każdy większy przychód Virgin był od razu inwestowany w nowe usługi, ulepszenia, czy też oddzielne biznesy. Jak radzi autor, zyski powinno się lokować przede wszystkim w nowe produkty i budowanie potęgi firmy. W Polsce zdecydowanie częściej odkłada się zarobione pieniądze, przez co poszczególne biznesy przez lata tkwią w tej samej fazie rozwoju. Myślę więc, że warto regularnie przeznaczać jakąś kwotę na ulepszenie dotychczasowej działalności, bo jej lepsze funkcjonowanie na pewno zaowocuje zwiększeniem obrotów.
9. Zapamiętaj, że w biznesie bycie drugim często oznacza bycie nikim
Niezależnie od tego jaki biznes rozwijasz staraj się być najlepsza w swoim fachu. Realny wpływ na swoich klientów mają z reguły tylko te najmocniejsze firmy. Stale ulepszaj więc swoje usługi, dbaj o klientów i wspinaj się na szczyt swojej branży. Wbrew pozorom nie jest to wcale niemożliwe do osiągnięcia. Nawet jeśli nie uda Ci się stworzyć najbardziej rozpoznawalnego biznesu w swojej niszy, to wszystkie działania, jakie włożysz w jego rozwój i tak przyniosą efekty!
10. Nie lokuj wszystkich pieniędzy w jeden biznes
Tak jak pisałam wcześniej, Branson sugeruje, że warto posiadać co najmniej dwie odrębne działalności. Dlaczego? Lokując wszystkie swoje zyski w jeden biznes narażamy się na to, że podczas recesji stracimy cały swój dobytek. Dlatego też każda z firm Virgin jest odrębna i działa zupełnie samodzielnie. W ten sposób kryzys jednego biznesu nie dotyka pozostałych. Zdaję sobie sprawę, że tylko niewielki procent z Was skorzysta z tej rady, ale jeśli macie naprawdę ambitne plany dotyczące budowy swojego biznesu, to koniecznie weźcie to pod uwagę.
11. Traktuj swój biznes jak przyjemność
To właśnie zabawa i ciągłe dążenie do przyjemności stały się kluczem do sukcesu Virgin. Kolejne biznesy pojawiały się z potrzeby zrobienia czegoś niezwykłego, przez co codzienne zadania były dla Bransona i jego pracowników wyzwaniami, które chętnie chcieli podejmować. Myślę, że warto odciąć się od myślenia, że biznes jest morderczą harówką. Oczywiście ciężka praca jest nieodłącznym elementem sukcesu, ale można czerpać z niej przyjemność i w miarę możliwości podejmować się zadań, które są dla nas w jakiś sposób fascynujące. W końcu to my same decydujemy o formie i kierunku rozwoju naszej działalności. Możemy ją kreować tak, jak chcemy.
12. Nie oczekuj gotowej recepty na sukces
Zdaniem Richarda Bransona nie ma czegoś takiego, jak gotowa i uniwersalna recepta na sukces. Nie istnieją bowiem żadne sprawdzone techniki, które byłyby w stanie go zagwarantować. Oczywiście są pewne czynniki, które pozwalają rozkręcić działalność. Decydując się na biznes musisz poświęcić mu czas, zainwestować pieniądze i przygotować się na ciężką pracę, ale, ani to, ani realizacja czyjeś recepty na sukces nie zagwarantuje Ci wspaniałych osiągnięć.
13. Działaj mimo przeciwności
Niezależnie od tego, co by się działo, musisz wierzyć w powodzenie swojego pomysłu. Grupę Virgin przez lata spotkało mnóstwo przeciwności losu i wiele kryzysowych sytuacji. Firma przeżyła trzy recesje i odniosła wiele porażek. Gdy Richard Branson postanowił otworzyć biznes wysyłkowy, który miał być w pełni zależny od poczty, nagle, jak na złość, rozpoczął się półroczny strajk pocztowców. Ale to nie wszystko. Początkowe zainteresowanie Virgin Music było bardzo niewielkie, a ich pierwsze biura i sklepy mieściły się w ciasnych pokojach lub starych kamienicach. Mimo tych wszystkich przeciwności firma odniosła sukces na światową skalę.
14. Szukaj rozwiązań
Nie ma sytuacji bez wyjścia. Zawsze jesteś w stanie wymyślić coś, co pomoże Ci przetrwać trudne momenty. Zamiast na problemach, skup się na rozwiązaniach. Jeśli pojawi się sytuacja kryzysowa szybko wypisz wszystko, co jesteś w stanie zrobić, żeby wszystko wróciło do normy. Zazwyczaj najprostsze rozwiązania są najlepsze, ale musisz mieć w sobie odwagę, by zrealizować nawet niekonwencjonalne pomysły (przykładowo Branson nie mogąc zebrać pieniędzy na bardzo drogie ekrany telewizyjne, które miałyby być umieszczone na oparciach foteli we wszystkich jego samolotach, zakupił kilka Boeningów prosząc przy tym dyrektora zarządzającego tej firmy, żeby do zakupu dorzucił mu używane ekrany dla wszystkich foteli w klasie ekonomicznej).
15. Pytaj swoich klientów o opinię
Te w Was, które czytały mojego e-booka zapewne pamiętają, że w jednym z rozdziałów pisałam, że warto pytać swoich klientów o to, co ich zdaniem można by usprawnić w naszej firmie. Dlaczego jest to takie ważne? Często nie jesteśmy w stanie spojrzeć na swój biznes na tyle obiektywnie, żeby wyłapać wszystkie rzeczy, które wymagałyby poprawy. Klienci jednak z reguły doskonale wiedzą, jakie rozwiązania najlepiej się u nich sprawdzają, jakich brakuje, a jakie są zupełnie zbędne i szkoda dalej inwestować w nie pieniądze. O sugestie warto też prosić swoich pracowników, bo wykonując każdego dnia czynności, z którymi my same na ogół nie mamy do czynienia, również są w stanie zauważyć dużo więcej.
16. Bądź elastyczna
Niezależnie od branży w jakiej działasz musisz pamiętać, że rynek ciągle się zmienia, a to sprawia, że przed przedsiębiorcami cały czas pojawiają się nowe wyzwania. Jeśli posiadasz utarty wiele lat temu schemat i nie zamierzasz się dostosować do zmian, musisz liczyć się z tym, że Twój biznes nie przetrwa próby czasu. Virgin dostosowywała się wielokrotnie, czasem tracąc przy tym spore ilości klientów. Jeśli jednak nie byłaby na tyle elastyczna, by sukcesywnie wprowadzać to, czego oczekuje od niej rynek (tak było chociażby w przypadku muzycznego sklepu internetowego w ramach Virgin Music), szybko zostałaby w tyle, a niedługo potem zapewne całkowicie straciłaby zainteresowanie klientów.
17. Zrozum, że konkurencja napędza rynek
Gdyby nie konkurencyjne firmy nie mogłabyś stale rozwijać swojego biznesu. To dzięki mnogości ofert, jakie są dostępne na dzisiejszym rynku klient jest w stanie wybrać to, co dla niego najlepsze. Gdyby w każdej branży istniała tylko jedna firma nie byłoby sensu wprowadzania żadnych ulepszeń, a co za tym idzie cały rynek tkwiłby cały czas w martwym punkcie. Zdrowa konkurencja jest absolutną koniecznością, bo dzięki niej powstają coraz lepsze biznesy, a poszczególni przedsiębiorcy mogą się od siebie wiele nauczyć.
To już wszystkie porady, jakie wyłuskałam dla Was z inspirującej autobiografii Richarda Bransona. Książka jest na tyle ciekawa, że na pewno poświęcę jej osobną recenzję. Uważam, że każdy kto jest zainteresowany własnym biznesem, koniecznie powinien ją przeczytać!
Co myślicie o powyższych wskazówkach i całej marce Virgin?