O Krzysztofie Królu dowiedziałam się stosunkowo niedawno. Gdy napisał do mnie z propozycją wywiadu i konkursu dla Was postanowiłam dowiedzieć się o nim czegoś więcej i poznać jego dotychczasowe osiągnięcia. Przyznam szczerze, że byłam pod wrażeniem! Krzysiek jest założycielem wielu wspaniałych biznesów takich jak szkoła Perfect Dating oraz autorem popularnej aplikacji do nauki języków LingLing. Obecnie mieszka w Tajlandii, gdzie współpracuje z tajskim rządem, Microsoftem i Samsungiem. Prowadzi liczne szkolenia z rozwoju osobistego, jest autorem książek i kursów. Chcecie wiedzieć, jak tego wszystkiego dokonał? Zapraszam na inspirujący wywiad z Krzysztofem Królem.

1. Krzysztofie, zacznijmy od początku. Jesteś człowiekiem, który rozwija sporo osobistych biznesów oraz spółek. Wprowadzasz nowe pomysły na rynek i tworzysz z nich prężnie działające interesy. Czy Twoim zdaniem takiej przedsiębiorczości można się nauczyć? Czy jest to coś, co zdecydowanie trzeba mieć w genach?

Odpowiem TAK na Twoje obydwa warianty. Z jednej strony przedsiębiorczości można się nauczyć – od dostrzegania potrzeb ludzkich i znajdowania metod ich zaspokajania, aż po praktyczne aspekty prowadzenia biznesu. Z resztą ostatnio rozpoczęliśmy prowadzenie kursów biznesu o nazwie Akademia Biznesu i tam właśnie przekazujemy tę wiedzę. Z drugiej jednak strony przedsiębiorczość to pewna potrzeba, z którą człowiek się rodzi. Dla jednych ludzi wystarczy zasiłek od państwa, dla innych jakakolwiek praca, żeby odbębnić te 8 godzin dziennie niczym w szkole i zapomnieć o temacie po powrocie do domu. Są jednak ludzie, którzy wymagają od życia czegoś więcej – mają nieodpartą potrzebę rozwijania się, tworzenia czegoś nowego, budowania, organizowania, wymyślania i ciągłego polepszania życia zarówno swojego jak i innych ludzi. Ci ludzie właśnie stworzyli drapacze chmur, Ci ludzie budują samochody, Ci ludzie tworzą najróżniejsze biznesy. Bycie przedsiębiorcą to zatem połączenie pewnej potrzeby tworzenia, działania, bycia aktywnym w życiu z praktyczną wiedzą – jak chęci przełożyć na czyny.

2. Mówi się, że jesteś jednym z najmłodszych polskich milionerów. Dla zdecydowanej większości naszego społeczeństwa jest to niewyobrażalne osiągnięcie. Jaki Twoim zdaniem jest sekret generowania imponujących dochodów? Inwestycje, budowanie różnorodnych biznesów, praca od światu do późnych godzin nocnych?

Nie lubię się chwalić moimi finansami – pieniądze lubią ciszę… Nie ma tu jakiegoś większego sekretu. Zgromadzenie fajnego kapitału, który zapewni bezpieczeństwo finansowe (czyli pieniądze, które zapewnią Ci obecną stopę życia przez kilka-kilkanaście miesięcy nawet przy braku dochodów), lub wolność finansową (czyli ilość pieniędzy, aby utrzymywać wymarzoną stopę życiową do końca życia bez zarabiania) – to połączenie przedsiębiorczości i oszczędzania. Jeśli człowiek cały czas wydaje wszystko, co zarobi lub nawet inwestuje, ale w obarczone dużym ryzykiem, nowe, niepewne biznesy – to nawet jak będzie zarabiał 50-100 tysięcy złotych miesięcznie, nigdy nie będzie bogaty. Każdą pensję można wydać, a ci którym się wydaje, że jakby zarabiali 2- 3 razy więcej pieniędzy, to zaczęliby oszczędzać – się mylą. Mi udało się w życiu osiągnąć sukces, gdyż mam przeogromną motywację do działania, oraz odpowiednią wiedzę. Właśnie rozwój osobisty pomógł mi zarówno w budowaniu nowych firm, jak i zarządzaniu swoim kapitałem.

3. Udany biznes to nie tylko satysfakcjonujące dochody, ale i świetne relacje ze swoimi klientami. Co Twoim zdaniem jest kluczem w prawidłowym ich budowaniu?

Przede wszystkim zasada: „Nie rób drugiemu, co Tobie nie miłe” – zawsze traktuję osoby, z którymi współpracuję tak, jakbym ja chciał być traktowany. Jeśli ja, gdy idę do sklepu chcę rozmawiać ze sprzedawcą miłym, uśmiechniętym, znającym się na tym co robi i sprzedającym znakomitej jakości produkty, to tak samo będę traktował swoich klientów. Czasem jednak jest tak, że klient nie do końca zachowuje się tak, jakbyś tego oczekiwała. Zdarzają się ludzie niemili, kłótliwi – jednak zawsze w takim wypadku staram się być dla nich najlepszym sprzedawcą. Być może jestem pierwszą miłą osobą, którą spotkali od miesiąca i moim celem wtedy jest sprawić, że będą mieć wspaniały dzień!

krzysztof krol 3   9293_3937458271021_385544169_n   krzysztof krol 5
 

4. Świetne podejście! Czytając Twój Kodeks Wygranych można dostrzec, że przywiązujesz ogromną uwagę do rozwoju osobistego. Zresztą prowadzisz też szkolenia związane z tą tematyką. Co daje Ci ciągłe doskonalenie siebie i swojej rzeczywistości?

Podstawowym darem, jaki otrzymałem od rozwoju osobistego jest umiejętność skupiania się na swoich celach. Wszyscy, którzy mnie znają wiedzą jak wielką determinację posiadam, gdy sobie coś postanowię – nie ma wtedy dla mnie rzeczy niemożliwych. Potrafię tak działać, gdyż od lat zamiast chłonąć papkę z telewizji – chłonę szkolenia i książki rozwojowe. Nie tylko zdobywam tam odpowiednią wiedzę, techniki i strategie zarządzania własnym umysłem, ale też codziennie jestem nastrajany w odpowiednią stronę. Dobrej jakości przekaz motywacyjny pozwala Ci utrzymać skupienie na celach, wiarę w siebie i swoje działanie – dlatego właśnie stworzyliśmy z Jankiem Gajosem program www.wyzwanie90dni.pl – czyli przeogromny 90-dniowy kurs rozwoju osobistego, którego najważniejszą cechą jest skuteczność i skupienie na rezultatach. Kurs okazał się bardzo skuteczny – obecnie w naszej społeczności Wyzwania zapisanych jest prawie 20.000 osób i liczba ta każdego dnia rośnie.

5. W swojej książce wielokrotnie podkreślasz, że wszystko jest kwestią naszego podejścia i to my nadajemy cechy sytuacjom i wydarzeniom w naszym życiu. Przypuszczam, że osiągnięcie stanu, w którym swoje emocje uzależnia się wyłącznie od siebie, nie od zachowania innych ludzi wymaga wiele czasu i pracy nad sobą. Jakie masz rady dla osób, które bardzo chciałyby taki stan osiągnąć?

Wiesz tutaj nie ma co idealizować – nigdy taki stan nie będzie możliwy, nawet jakby ktoś chciał medytować przez całe swoje życie. Możliwe jest jednak odpowiednie interpretowanie faktów – tak, aby nam pomagały, a nie przeszkadzały w dojściu do celu. Panowanie nad swoimi emocjami wymaga jak każda inna umiejętność ćwiczenia – dlatego też jak wspomniałem – w wyzwaniu90dni uczestnik ma na to 90 dni. Najważniejsza rzecz to mieć świadomość tego, co się z człowiekiem dzieje. Jeśli jesteś leniwy, to trzeba rozłożyć to na czynniki pierwsze i znaleźć punkt zapalny, który powoduje takie zachowanie. Jeśli łatwo wybuchasz w sytuacjach towarzyskich – również jest ku temu powód. Jeśli boisz się podejść do nieznajomej osoby i zacząć rozmowę – ma to swoją przyczynę. Znając powody zachowań, można znaleźć dla nich alternatywy i zacząć je zmieniać. Nie jest to proces na jeden dzień – pracując jednak sukcesywnie nad sobą, można być pewnym potężnej zmiany.

6. Praca nad sobą sprawia, że sprawniej realizujemy postawione sobie cele i jesteśmy w stanie dokonać niesamowitych rzeczy. Ty dokonałeś czegoś, co dla wielu jest tylko marzeniem, od czterech lat mieszkasz w pięknej Tajlandii. Jak się tam żyje? Jakie zmiany w Twoim życiu nastąpiły po przeprowadzce?

Dokładnie to 3,5 roku właśnie mija – i jest to najpiękniejsze 3,5 roku jakie przytrafiły mi się w życiu. Zawsze marzyłem o oceanie, palmach, skalistych wybrzeżach, żonie azjatce, tropikalnych owocach, braku ucisku podatkowego i miejscu, gdzie ludzie zamiast być agresywnymi, są uśmiechnięci. Gdy trafiłem tutaj pierwszy raz w grudniu 2011 roku – decyzja o przeprowadzce zajęła mi jedynie 3 dni. Odnalazłem w ciągu tych 3 dni te wszystkie marzenia powyżej. Zakochałem się w tym kraju od pierwszego wejrzenia i nie miałem wątpliwości, że to właśnie tutaj chcę żyć. Rok później poznałem swoją obecną narzeczoną (która już za 8 dni zmieni status na żona). Bardzo dużo podróżowałem – mieszkałem już praktycznie w każdym miejscu tego kraju – chciałem jak najszybciej wybrać dla siebie odpowiednią część Tajlandii. Fascynujące podróże pokazały mi ogromne zróżnicowanie kraju – Bangkok, jako jedno z największych miast na świecie, dalekie rejony farmerskie na granicy Laosu i Kambodży, malownicze wyspy i chłodna, górska północ. Każde z miejsc tego kraju ma niepowtarzalny klimat, swoją kulturę, inne typy jedzenia i nawet inny język. Obecnie najwięcej czasu spędzam na przepięknej wyspie Phuket, która łączy klimat tropikalnego raju, z cywilizacją. Żyje się tutaj cudownie – cały rok jest słoneczna pogoda i około 30 stopni. Załatwianie spraw w urzędach to czysta przyjemność – ma się uczucie, że zależy im na Twojej satysfakcji. Kraj rozwija się w ekspresowym tempie, praktycznie co trzeci budynek jest w budowie, powstają drapacze chmur (w Bangkoku właśnie budowany jest jeden w najwyższych budynków na świecie), nowe wielopasmowe, wielopoziomowe autostrady, kapitał z całego świata płynie szerokim strumieniem. Krajem od kilkudziesięciu lat rządzi kochany przez wszystkich i niesamowicie szanowany Król. To jemu właśnie Tajowie zawdzięczają swoją topową pozycję w południowo-wschodniej Azji. Kilkadziesiąt lat temu Tajlandia była na poziomie Kambodży, Birmy, Laosu. Dzięki wspaniałemu władcy, który kocha swój naród i długoterminowo myśli o dobru ludzi – Tajlandia rozwijała się wielokrotnie szybciej i teraz może pochwalić się obecną pozycją.

7. Ta przeprowadzka otworzyła dla Ciebie nowe drzwi. Udało Ci się nawiązać współpracę z tamtejszym rządem, Microsoftem oraz Samsungiem. W jaki sposób można zainteresować sobą światowe marki? Czy Twoim zdaniem współpraca z pionierami rynku jest możliwa tylko dla ludzi o niesamowitych osiągnięciach?

Zawsze wychodziłem w swoim życiu z założenia, że trzeba pukać do każdych drzwi – a w pierwszej kolejności do tych największych – bo w końcu ktoś musi otworzyć. Przy każdym przedsięwzięciu staram się na początku szukać partnerów największych jakich się da. Gdy organizowałem imprezy dla singli – patronat objął portal Sympatia.pl (największy), telewizja TVN (największa) i radio Eska (jedno z największych). Gdy pisałem książkę moim wydawcą został Helion/Sensus – jedno z największych wydawnictw. Gdy tworzyłem aplikacje – najpierw pisałem do premiera, ministrów, Samsunga, Appla, Microsoftu a potem dopiero starałem się współpracować z mniejszymi. Ludziom wydaje się, że wielki świat jest odległy i można go tylko oglądać przez szkło telewizora. Wydaje im się, że lepiej zacząć współpracę z małymi, bo ci duzi i tak nie odpiszą… a ile razy próbowałaś pisać do dużych? Ja, gdy wydawałem książkę pisałem do najsławniejszych ludzi w Polsce, aby napisali przedmowę lub krótką recenzję. Napisałem do Marka Kondrata, Zygmunta Zdrojewicza, Grześka Stróżniaka itp. Nie wszyscy mieli na to czas – ale 90% odpisało mi na wiadomość, kilka osób się zgodziło. Niesamowite osiągnięcia są efektem niesamowitego działania – jeśli wiesz jak działać i postanawiasz sobie, że nigdy się nie poddasz, to w końcu osiągniesz sukces.

8. Twoja historia jest niesamowita, a Ty pisząc książki, a także prowadząc warsztaty i szkolenia przekonujesz ludzi, że każdy z nas może mieć niesamowite życie. Stworzyłeś nawet program Wyzwanie 90 dni, który ma w tym pomóc. Czy na zakończenie naszej rozmowy, mógłbyś opowiedzieć o nim moim czytelniczkom?

Program www.wyzwanie90dni.pl powstał jako efekt kilkunastu lat prowadzenia coachingu i szkoleń. Marzyłem całe życie o stworzeniu programu rozwoju osobistego, który będzie obejmował wszystkie wartościowe książki i szkolenia, z jakimi człowiek może się spotkać na całym świecie. Pojedyncze szkolenia są, jak płyty cd z muzyką konkretnych zespołów lub solistów – jeśli chcesz sobie słuchać muzyki musisz kupić wiele wiele płyt, nawet jeśli z każdej podoba Ci się tylko jedna piosenka. Ja zawsze lubiłem składanki – gdzie najlepsze piosenki były zebrane w jednym miejscu. Właśnie Wyzwanie90dni jest taką mega składanką, która zawiera w sobie całą wiedzę z rozwoju osobistego, jaką człowiek potrzebuje zdobyć i to podaną w najefektywniejszej i najwygodniejszej możliwie formie. Co do skuteczności programu, myślę że przytoczę kilka opinii naszych uczestniczek:

„Nigdy nie jest za późno mieć wspaniałe dzieciństwo. Dziś jest mój 7 dzien WYZWANIA 90 DNI i coraz bardziej podoba mi się ten program. Dzisiejsze audio z Krzyśkiem, ćwiczenie bombelek jest niesamowite. Naprawdę można zaszaleć ze swoja podświadomością, nie sądziłam ze może to być tak niesamowite doznanie jakie dzisiaj miałam zaszczyt przeżyć. Jestem bardzo ciekawa co przyniosą kolejne dni w zmianie mojej osoby. W przeciągu tego tygodnia, naprawdę z tak zbudowana technika można pozałatwiac więcej spraw niż w przeciągu kilkunastu miesięcy bo odkładamy na później. Teraz już wiem ze nie należy odkładać spraw na potem. Proszę podzielcie się swoimi odczuciami po 7 dniu?? Ja jako osoba zamknięta w sobie nieokazującą swoich uczuć, naprawdę wyzwoliłam się przy tym ćwiczeniu. Miejcie dzisiaj piękny dzień!”Magda

„hej na niedzielnym webinarze przyznałam się, że mam dziś obronę. chciałam się pochwalić, iż obroniłam się na 4,5. nie będzie przesady, jeśli powiem, że pracę napisałam właśnie dzięki temu programowi. Miałam ją oddać do końca maja… 30 maja nic nie napisałam. 31 maja znalazłam ten program. I w jednym z pierwszych dni było polecenie: natychmiast zrób to, co odkładasz już długo. Nagle stało się to takie proste! w tydzień napisałam pracę. Jestem z siebie dumna. Miejcie dziś równie wspaniały dzień, jak mój!”Magda

Chyba najpiękniejszą rzeczą w moim życiu jest widzieć każdego dnia takie komentarze od uczestników i uczestniczek programu i mieć przeogromną satysfakcję, że mogę pomóc tak wielu ludziom  i tak bardzo zmienić ich życie. Jeśli każda z Was drogie panie chce do nas dołączyć – można zupełnie za darmo przeżyć pierwsze 3 dni programu, rejestrując się na www.wyzwanie90dni.pl

Dziękuję Ci Krzysztofie za wspaniały wywiad! Osobiście jestem pod wrażeniem Kodeksu Wygranych. Najbardziej podoba mi się różnorodność tematyczna i prostota, jaką posługuje się Krzysiek. Autor porusza takie zagadnienia jak czas, media, szczęście, kreowanie swojego świata,  ładowanie baterii, wyzwania i wiele innych bardzo życiowych aspektów. Całość jest naprawdę przyjemna w odbiorze, a zawarte w książce zadania i opowieści niesamowicie zmieniają myślenie! Warto wspomnieć, że poradnik zawiera bonus, 7 pierwszych dni Wyzwania 90 dni, a także płytę CD zawierającą niesamowicie motywujące nagrania video.

Konkurs!

Czas na niespodziankę, mam do rozdania dwa poradniki autorstwa Krzysztofa Króla. Jeśli chcesz wziąć udział w konkursie odpowiedz na pytanie konkursowe: Jakich zmian w swoim dotychczasowym życiu chciałabyś dokonać i dlaczego? Wśród pozostawionych komentarzy wybierzemy autorki dwóch najciekawszych wypowiedzi i nagrodzimy je Kodeksem Wygranych. Konkurs potrwa od 9 do 16 lipca. 21 lipca w tym miejscu zostaną opublikowane wyniki. Bardzo proszę byście w swoim komentarzu dodały hasło: biorę udział w konkursie!