Kryzys spowodowany trwającą obecnie pandemią dotyka każdego. I nawet jeśli Twój biznes jest teraz w rozkwicie to pewnie zadajesz sobie mnóstwo pytań – Jak długo to potrwa? Co z cenami? Czy wykorzystać dobrą passę i wprowadzić do swojej oferty nowe produkty?

Jedno z najczęstszych pytań jakie teraz słyszę pochodzi jednak od osób będących po drugiej stronie barykady. Tych które muszą walczyć o kolejne zamówienia i wiedzą, że zaprzestanie działań będzie dla nich równoznaczne z zawieszeniem bądź zamknięciem działalności. Pytanie to dotyczy promocji – tego czy warto teraz aktywnie promować swoje produkty i usługi? Czy to ma w ogóle sens? Czy ludzie mają pieniądze na zakupy? I co z negatywnymi komentarzami osób, które w czasie kryzysu wyjątkowo źle reagują na wszelkie treści sprzedażowe?

Czy kiedy kolejne biznesy upadają wypada promować swoje produkty?

Zauważyłam, że za większością tego typu pytań stoi po prostu… moralność. Bo czy w momencie, gdy ludzie masowo tracą pracę i środki do życia wypada wrzucać posty zachęcające do zakupu? Czy wypada zapraszać ludzi do zamówienia jedzenia na wynos, zestawu do hybryd czy zakupu szkolenia? Czy jest to coś, co w tej sytuacji naprawdę jest im potrzebne?

Zarówno dla sprzedających, jak i dla kupujących obecna sytuacja jest wyjątkowo niekomfortowa. Patrząc jednak obiektywnie i wybiegając daleko w przyszłość myślę, że promocja swoich produktów choć dla wielu osób może być niemiła, a wręcz irytująca to jednak… jest konieczna.

I zanim pojawi się w Tobie silny opór, a na wzdłuż kręgosłupa przejdzie nieprzyjemny dreszcz, czytaj dalej. Podstawową rzeczą jaką warto sobie uświadomić jest to, że nigdy nie jest tak, że w czasie kryzysu wszyscy tracą pieniądze. Wręcz przeciwnie, są branże, które właśnie teraz przeżywają prawdziwy rozkwit Nie wierzysz? Spójrz na sprzedawców maseczek, firmy kurierskie czy platformy umożliwiające realizację transmisji na żywo (a więc webinarów i szkoleń, które teraz masowo pojawiają się na rynku). Są więc osoby, które nie zmieniły swojego standardu życia i nadal mogą kupować – tyle samo co przedtem. A skoro są kupcy, jest popyt to musi być też sprzedaż!

Zresztą wyobraź sobie sytuację, że od dziś wszyscy ograniczamy swoje zakupy do minimum. Kupujemy tylko jedzenie i środki czystości, nic poza tym. Zgromadzone pieniądze i oszczędności co prawda rosną (na koncie, w skarpecie, gdziekolwiek!), ale zdecydowana większość gospodarki nie jest wspierana. Upadają więc kolejne biznesy. Zamykają się sklepy odzieżowe, restauracje, które do tej pory serwowały chociażby dania na wynos, z rynku znikają hotele, gabinety kosmetyczne, wszystko o czym zdołasz pomyśleć.

Jaki jest efekt? Mimo, że nie wydajemy pieniędzy coraz więcej ludzi zacznie tracić pracę. A co za tym idzie cała gospodarka cierpi jeszcze bardziej. I żeby było jasne, nie jestem specjalistką od ekonomii! Ale chyba każdy z nas wie, że żeby ktoś mógł pomnożyć pieniądze to najpierw ktoś inny musi je wydać. Rezygnacja z promocji własnych produktów oznaczałaby, że dokładamy poniekąd swoją cegiełkę do tego, by wszystko stało w miejscu. A przecież każdy chce, żeby sytuacja wróciła do normy, prawda?

 

Jak w takim razie promować się w czasach kryzysu?

W momencie, gdy wszystko staje na głowie przede wszystkim zadbałabym o normalne, ludzkie relacje. Jestem przekonana, że teraz bardziej niż kiedykolwiek ludzie potrzebują… ludzi. Nie bezosobowych biznesów, które za wszelką cenę próbują sprzedać cokolwiek, ale tych firm, które dbają o klienta i rzeczywiście doceniają jego obecność.

Od lat dużo mówi się o budowaniu swojej marki, o tym, że ludzie muszą Cię poznać i dowiedzieć się kim jesteś i w czym jesteś dobra, żeby skorzystać z Twoich usług. Teraz jest idealny moment na to, by zadbać o tę wiedzę! Jeśli zbudujesz silne podstawy, świadomość swojej marki i zamiast domysłów wiedzę na temat swojej marki będziesz budować na faktach to Twoje działania (zarówno teraz jak i później) przyniosą znacznie lepsze efekty.

Już dzisiaj wyjdź do swoich klientów, poznaj ich potrzeby, oczekiwania. Pokaż im swoją markę. Pokaż im siebie!

Czego unikać?

Jeśli jesteś w sytuacji, gdzie musisz mocno ciąć koszty i dwa razy liczyć każdą wydawaną złotówkę to uwierz, nie jest to dobry moment na tworzenie i promowanie nowych produktów. Nawet jeśli wydaje Ci się, że tylko nowości sprawią, że Twoja sprzedaż w końcu nabierze rozpędu. W tej sytuacji skup się na tym co masz i maksymalnie to wykorzystaj.

Wyeksponuj dotychczasowe hity zakupowe ze swojej oferty. Wzmocnij ich wartość i pozwól klientom lepiej poznać zarówno same produkty, jak i efekty swoich klientów.

Jeśli od dłuższego czasu myślałaś nad stworzeniem produktu premium – wstrzymaj się jeszcze przez moment. Możesz niepotrzebnie zmarnować swoją szansę i przepalić budżet. Skup się na tym co przyda się ludziom tu i teraz.

A co z promocjami, które stosuje teraz tak wiele biznesów? Moja rada jest taka – rób tylko takie obniżki, na jakie faktycznie możesz sobie pozwolić. Jeśli zniżka -40% na wszystkie produkty oznacza u Ciebie dołożenie do interesu, bo zamówień i tak będzie niewiele to naprawdę nie ma to sensu. Jeśli już proponujesz rabaty to najsensowniej robić to w przypadku, gdy klienci i tak zakupili by pewne produkty – kosmetyki, suplementy, artykuły pierwszej potrzeby. Wtedy jest duża szansa na to, że ich zamówienia finalnie będą większe, bo dołożą do koszyka kilka dodatkowych produktów.

Jakie formy promocji wykorzystać?

Przede wszystkim warto zastosować te sposoby, w ramach których wykorzystasz swoje najmocniejsze strony – wiedzę, doświadczenie, kontakty i rozpoznawalność swojej marki. To dobry czas na tak zwany content marketing, czyli realizowanie działań promocyjnych w oparciu o regularne tworzenie atrakcyjnych i przydatnych treści.

Jest to też idealny moment na jednoczenie sił i tworzenie wspólnych projektów z osobami działającymi w Twojej branży lub w branżach pokrewnych. Dzięki takim działaniom możecie o wiele szerzej i skuteczniej dotrzeć do ludzi zainteresowanych Waszymi usługami.

Jeśli szukasz inspiracji i dużej ilości sprawdzonych pomysłów to gorąco polecam Ci mojego najnowszego, darmowego e-booka „41 pomysłów na promocję podczas kryzysu”. Znajdziesz tam sposoby do wykorzystania w każdej branży i rozwiązania, które z pewnością nigdy wcześniej nie przyszły Ci do głowy!
 

Daj znać jak radzisz sobie w obecnej sytuacji. Jak wygląda Twoja promocja w czasie kryzysu?