Odkąd pamiętam wrzesień jest dla mnie czasem, gdy po urlopie, wakacyjnym relaksie, grillach, ogniskach, plażowaniu i dużej ilości spotkań wracam do mojej (nieco mniej bogatej w życie towarzyskie) standardowej rutyny. Takiej, w której mam zdecydowanie więcej czasu na przerabianie szkoleń, czytanie książek, czy uczestnictwo w ulubionych wydarzeniach. Wydaje mi się jednak, że rozpoczynający się we […] czytaj